Forum Sporttown
Forum na temat sportu - i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

<<<kawały>>>>
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sporttown Strona Główna -> Humor, kawały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Wto 17:02, 22 Maj 2007    Temat postu:

Przychodzi stara babcia do centralnego banku i chce wpłacić 5 milionów Euro na książeczkę. Ale chodzi o tyle pieniędzy, więc chce tylko osobiście rozmawiać z naczelnym dyrektorem. Dyrektor pyta, w jaki
sposób babcia doszła do takiej sumy. Babcia mówi:
-Przez zakłady.
-Jak to przez zakłady?
-No tak zakładam się z ludźmi o różne sprawy. Mogę się z panem założyć o 1 tys. że pan ma kwadratowe jajka. Dyrektor śmieje się i przyjmuje zakład (chodzi przecież o dużą sumę, on wie dokładnie że nie ma kwadratowych jajek).
- Babcia mówi, ponieważ chodzi o dużo pieniędzy:
- Przyjdę jutro o 10 z moim adwokatem i wtedy stwierdzimy kto zakład wygrał.
Dyrektor banku centralnego nie śpi cala noc, sprawdza kształt jajek no i jest przekonany że są okrągłe.
Następnego dnia przychodzi babcia z adwokatem, dyrektor ściąga spodnie. Babcia mówi:
-Przepraszam, ale chodzi o tyle pieniędzy, musiałabym jajka wziąć do ręki,
żeby się przekonać, czy naprawdę nie są kwadratowe.
Dyrektor zgadza się (chodzi przecież o dużą sumę). W pewnej chwili adwokat babci zaczyna tłuc głową o ścianę. Dyrektor banku pyta, co się dzieje z pani adwokatem?
-Ach, nic, ja się z nim założyłam o 50 tys. że dziś rano o 10-tej będę trzymała jajka dyrektora banku centralnego w ręku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Wto 17:05, 22 Maj 2007    Temat postu:

Dlaczego zwolniłem moją sekretarkę?
Dwa tygodnie temu byly moje urodziny, ale jakby nikt tego nie zauwazyl. Mialem nadzieje, ze rano przy sniadaniu zona złoży mi zyczenia, moze nawet bedzie miala jakis prezent...Nie powiedziala nawet "czesc kochanie", nie mówiac juz o zyczeniach. Myslalem, ze chociaz dzieci beda pamietaly -ale zjadly sniadanie, nie odzywajac sie ani slowem. Kiedy jechalem do pracy, czulem sie samotny i niedowartosciowany.
Jak tylko wszedlem do biura, sekretarka zlozyla mi zyczenia urodzinowe i od razu poczulem sie duzo lepiej - ktos pamietal. Pracowalem do drugiej. Okolo drugiej sekretarka weszla i powiedziala:
- Dzisiaj jest taki piekny dzien, w dodatku sa Pana urodziny, moze zjemy gdzies razem obiad?
Zgodzilem sie - to byla najmilsza rzecz, jaka od rana uslyszalem.
Poszlismy do cudownej restauracji, zjedlismy obiad w przyjemnej atmosferze i wypilismy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziala:
- Dzisiaj jest taki piekny dzien. Czy musimy wracac do biura?
- Wlasciwie to nie - stwierdzilem.
- No to chodzmy do mnie-zaproponowala.
U niej wypilismy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialismy chwile, a ona zaproponowala:
- Czy nie masz nic przeciwko temu, jesli pójde do sypialni przebrac sie w cos wygodniejszego?
- Jasne - zgodzilem sie bez wahania.
Poszla do sypialni, a po kilku minutach wyszla.....niosac tort urodzinowy razem z moja zona, dziecmi i tesciowa. Wszyscy spiewali "Sto lat"
A ja, ku...! siedzialem na kanapie...w samych skarpetkach."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin92
Administrator


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:56, 23 Maj 2007    Temat postu:

kakarotto fajne kawały wrzucasz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronaldinho
VIP


Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mordy City

PostWysłany: Śro 18:15, 23 Maj 2007    Temat postu:

a ja?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Śro 20:11, 23 Maj 2007    Temat postu:

jadą pociągiem polak'rusek i czech i zalożyli się który będzie lepszym żłodziejem
rrusek mówi zgasicie światlo na 20 sek.zgasili odaje im portfele.
czech mówi zgasicie światło na 15sek.zgasili odaje im zegarki.
polak mówi zgasicie światło na 10sek. zgasili zapalają nic się nie dzieje zaraz wchodzi konduktor do przedziału i mówi wysiadać ktoś podpierdolił nam lokomotywe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Śro 20:13, 23 Maj 2007    Temat postu:

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego
rewiru postanowili go pożegnać, każdy na swój własny pomysł. Przychodzi do
pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na
200zł.
W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar.
W trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo,
ponętna blondynka.
Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni.
Jeden, dwa... pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu
wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy.
Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
• To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po
co mi te dziesięć złotych?
• Zastanawiałam się co Panu dać w związku z odejściem na emeryturę.
W końcu mąż mi doradził:
Pierdol go • daj mu dychę! • A posiłek to już sama wymyśliłam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Śro 20:17, 23 Maj 2007    Temat postu:

Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:

- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w niedzielę.

- No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój język...

- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...

- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś?

- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...

- I wtedy właśnie zakląłeś?

- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...

- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć?

- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od dołka...

- No i nie mów, że kurwa spierdoliłeś to uderzenie?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin92
Administrator


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:17, 23 Maj 2007    Temat postu:

fajny szczególnie ostatni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Śro 20:20, 23 Maj 2007    Temat postu:

Rozmawiają dwie blondynki:
- Zdawałam wczoraj test IQ.
- Ojej, i co dostałaś?
- Piątkę!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronaldinho
VIP


Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mordy City

PostWysłany: Czw 14:03, 24 Maj 2007    Temat postu:

Dlaczego Ala ma kota?
- Bo Sierotka ma Rysia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin92
Administrator


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:33, 24 Maj 2007    Temat postu:

stare ale jare...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Czw 17:46, 24 Maj 2007    Temat postu:

Niedzwiedz zeby przyszpanowac przed zajaczkiem kupił sobie ścigacz i mowi do zajaczka wskakuj przejedziemy sie zajaczek ok jadą motorem niedzwiedz ciśnie 150km/h " i co zajaczek posikałeś sie?" zajaczek "nie" no to nidzwiec cisnie 200km/h "i co zajaczek posikałes sie?" zajaczek "nie" jada 250km/h niedzwiec "i co zajaczek posikałes sie?" zajaczek ok ok juz sie posikałem hamuj na drugi dzien zajaczek mowi co ten nedzwiedz bedzie tu kafarował kupił sobie suzuki hajabuza (ścigacz) i podjezdza do niedzwiedzia dawaj niedzwiedz przejedziemy sie ok jada 150km/l zajaczek mowi "i co niedzwiec posikałes sie?" niedzwiec "nie" zajaczek cisnie 250km/h "i co niedzwiedz posikałes sie?" niedziedz "nie" zajaczek cisnie motor na maxa i mowi do niedziedzia i co niedziedz posikałeś sie?" a niedzwiedz "NIE" a zajaczek "TO SIE ZARAZ POSRASZ BO HAMULCÓW NIE SIEGAM"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin92
Administrator


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:54, 24 Maj 2007    Temat postu:

fajny Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Shocked Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kakarotto
Przyjaciel forum


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: small city ;)

PostWysłany: Czw 17:58, 24 Maj 2007    Temat postu:

Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.
- 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę!
Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni.
Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować - wypierdalasz!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin92
Administrator


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:01, 24 Maj 2007    Temat postu:

cóż moge powiedzieć
każdy następny kawał jest lepszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sporttown Strona Główna -> Humor, kawały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin